2009-10-30
Australia to dla wielu synonim współczesnego raju na ziemi, zachwycająca cudami fauny i flory, szerokimi plażami i turkusowymi wodami oceanu. Ten piękny kraj jest jednak nie tylko mekką surferów i globtroterów, ale też krainą winem płynącą...

Warunki naturalne Australii sprzyjają uprawie winorośli, a tutejsi producenci win z firmą Hardys na czele święcą triumfy na międzynarodowych konkursach, depcząc po piętach konkurentom z Francji czy Włoch. To duży sukces, bo Australia - w porównaniu z innymi krajami, np. Włochami, gdzie historia winiarstwa liczy ok. 2 tysięcy lat - nie ma w tej dziedzinie długiej tradycji. Pierwsze sadzonki winorośli dotarły tu dopiero w 1788 roku, na pokładzie statku przewożącego więźniów. Dziś płynie stąd w świat około 50 mln skrzynek szlachetnych win rocznie.

Coraz większą popularnością cieszą sie produkty domu winiarskiego Hardys. Dzięki firmie PARTNER CENTER, wyłącznemu importerowi tych win w Polsce, my także możemy delektować się ich smakiem. Hardys to trunki na każdą okazję i porę roku, doskonałe jako towarzystwo zarówno dla wyszukanych dań, jak i prostych potraw.

Ci, którzy preferują w winach subtelne aromaty owoców, powinni sięgnąć po wytrawne, jasnozłote VR HARDYS CHARDONNAY. Oprócz cytrusów, brzoskwini i melona, wyczują w nim lekki smak wanilii oraz nutę dębu - taka kompozycja świetnie współgra z potrawami z kurczaka, founde serowym, zapiekaną solą, duszonym i gotowanym pstrągiem. Do dań z drobiu i ryb pasuje również jasnozłote  STAMP OF AUSTRALIA SEMILLON SAUVIGNON - wino pachnące cytryną, limonką, ziołami i trawą. Sekret tej propozycji tkwi w mistrzowskim połączeniu szczepów Sémillon i Sauvignon Blanc.

Koneserów trunków o doskonałej harmonii i pełnej budowie z pewnością zadowoli HARDYS VR CABERNET SAUVIGNON - wino czerwone, o bogatym owocowym aromacie, złożonym z czarnej porzeczki, czarnej wiśni, czereśni, śliwki i żurawiny, intrygujące nutą cynamonu i dębu. Ale to nie koniec smakowych niespodzianek. Wystarczy otworzyć butelkę ciemnorubinowego VR HARDYS SHIRAZ, by dać się oczarować aromatowi ziarenek pieprzu, papryki, tytoniu, mchu... W towarzystwie dań z jagnięciny, baraniny czy polędwicy wołowej VR Hardys Shiraz wyeksponuje dodatkowo korzenny posmak z nutą dębu w tle.

Warte spróbowania jest także intensywnie czerwone, pachnące malinami, jagodami, śliwkami i czekoladą wino VR HARDYS MERLOT. Lekki posmak przypraw korzennych, dębu i wanilii sprawia, że tworzy zgrany duet z mięsami z grilla, potrawami z kuskus i jagnięciną.

Dom winiarski założony przez Brytyjczyka Thomasa Hardy'ego istnieje od 159 lat. Już pod koniec XIX wieku firma Hardys była jedną z najlepiej zarządzanych i wyposażonych domów winiarskich w Australii. Dziś łączna powierzchnia jej upraw winorośli to 2500 ha w takich regionach, jak Mc Laren Valley, Clare Valley, Adelaide Hills, Coonawarra, Padthaway.

Historię firmy można było niedawno usłyszeć z ust samego Billa Hardy'ego, potomka Thomasa. Ikona światowego winiarstwa przyleciała do Polski na zaproszenie firm Constellation i Partner Center, a pełne barwnych opowieści spotkanie odbyło się w warszawskim wine barze „Jak pragnę wina" przy ul. Czerniowieckiej.Koneserzy wróżą winom Hardys świetlaną przyszłość. W końcu ponad 2800 nagród i wyróżnień to już nawet nie zapowiedź, ale dowód sukcesu. Czym marka Hardys podbija serca miłośników trunków z antypodów? Ich największym atutem jest świeżość (zawierają małe ilości garbników) i pełnia smaku, uzyskiwana bez konieczności długiego leżakowania. Mówi się też, że - dzięki specyficznemu klimatowi Australii - to wina słoneczne. Niechaj więc wnoszą promyczek słońca i odrobinę południowego ciepła do naszej szarej jesienno-zimowej codzienności...

Nadesłał: Abilita Communications http://www.abilita.pl