2010-12-09
W całej Europie oprócz Polski, najsilniej kojarzonym z katolicyzmem krajem zdają się być Włochy. Czy jest to prawda, czy tylko stereotyp? Czy pogłoski krążące o coraz bardziej laickim traktowaniu Świąt przez naszych włoskich przyjaciół mają odzwierciedlenie w rzeczywistości?

Zdecydowanie nie! Dla Włochów, lubiących ucztować w gronie rodzinnym Boże Narodzenie to okazja, aby spotkać wszystkich swoich krewnych. Jest nawet takie powiedzenie: „Spędzaj Boże Narodzenie z rodziną, a Wielkanoc z kim chcesz”.

Tradycje związane z tymi świętami są u Włochów zbliżone do obrzędów polskich: jest choinka, mnóstwo prezentów, które otwiera się tuż po kolacji, a także Pasterka o północy. Jedyne, co różni nas od mieszkańców Południa to liczba i rodzaj świątecznych potraw. Po pierwsze, włoska tradycja nakazuje, aby potraw było 13, czyli o jedną więcej niż u nas. Uroczysty posiłek zaczyna się około 18 – 19 i trwa bardzo długo. Wbrew pozorom nie podaje się na nim pizzy, jest natomiast mnóstwo owoców morza, różnorakich makaronów i ryb, wszystko jednak zależy od regionu Włoch, gdyż niemal każde miasto ma swoją nieco inną tradycję. Generalnie na świątecznych stołach spotkać możemy spaghetti, lasagne, tortellini, ravioli, gnocchi i innego rodzaju kluski wzbogacane sosami, serami i duszonymi warzywami.

Trzeba jednak pamiętać, że Włosi mimo, że na Boże Narodzenie stół mają zastawiony po brzegi, przyrządzają potrawy lekkostrawne i zawierające dużą ilość warzyw i owoców morza. Smażenie odbywa się przeważnie na oleju z pestek winogron, np. oleju Olitalia, który, podobnie jak wszystkie oleje roślinne nie zawiera cholesterolu, sztucznych dodatków ani barwników. Warto wiedzieć, że olej z pestek winogron doskonale nadaje się do smażenia, ponieważ pod wpływem wysokiej temperatury nie traci witaminy E i nie wydziela nieprzyjemnych zapachów, podobnie jak olej ryżowy Olitalia. To także uniwersalny tłuszcz, doskonały do sałatek oraz pieczenia i smażenia nawet w wysokich temperaturach. Podczas smażenia olej nie pryska i nie dymi. Jako jedyny zawiera gamma oryzanol, który pomaga obniżyć poziom cholesterolu we krwi. Podobnie jak oliwa z oliwek, olej ryżowy zawiera również naturalne przeciwutleniacze oraz witaminę E. Na takich właśnie tłuszczach Włosi podpiekają swoje regionalne specjały: uszka z grzybami lub pierożki z mięsem, które tak jak i u nas, nieodzownie kojarzą się z Bożym Narodzeniem.

Podobnie jak u Włochów, polskie gospodynie mają pełne ręce roboty i czasami muszą skorzystać z pomocy z zewnątrz. Decydują się wtedy na sprawdzone, klasyczne produkty, nie różniące się niczym od tradycyjnych domowych wyrobów. Zamiast więc spędzać cały dzień na lepieniu małych pierożków, wybierają np. uszka z grzybami lub pierożki z mięsem Arrighi i wiedzą, że zgromadzonej przy stole rodzinie aż się uszy będą trzęsły. Produkty Arrighi bowiem to jedna z najpopularniejszych włoskich marek, ciesząca się coraz większym uznaniem klientów. Makarony, kluski i uszka, nawet, jeśli były gotowane nieco dłużej, zachowują swój kształt i doskonałą konsystencję. Nie sklejają się i nie rozpływają. Zarówno włoskie jak i polskie mamy mają przed Świętami pełne ręce roboty. Spróbujmy wykorzystać pomysły i patenty naszych włoskich przyjaciół, a nasze Boże Narodzenie może udać się jak nigdy! 

Nadesłał: k.gromada