Pomysł na świąteczne dekoracje – własnoręcznie ozdabiane ciasteczka McVitie’s Digestive
|
Grudzień to czas świątecznych przygotowań, którym większość z nas oddaje się całkowicie. To również magiczny okres spędzany z najbliższymi i najważniejszymi nam osobami.
Jeśli szukacie pomysłu na ciekawy przedświąteczne spotkanie w gronie rodzinnym, mamy dla Was ciekawą propozycję od McVitie’s. Życzymy udanej zabawy!
McVitie’s Digestive The Original to półsłodkie i kruche ciasteczka, wypiekane na złoty kolor z mąki pszennej i pełnoziarnistej, które rozpływają się w ustach. Unikalny półsłodki smak podkreślony odrobiną soli czyni z McVitie’s idealną poranną przekąskę lub pyszny popołudniowy dodatek do herbaty lub kawy.
Ciasteczka McVitie’s Digestive idealnie sprawdzają się nie tylko jako słodka przekąska ale również podczas wypieków jako dodatek do ciast czy zimnych deserów. Boże Narodzenie już lada moment, dlatego tym razem proponujemy wykorzystać je podczas grudniowego spotkania z najbliższymi czy kreatywnego popołudnia z pociechami. Ciasteczka pozwolą Wam stworzyć wyjątkowe własnoręcznie wykonane dekoracje świąteczne, bez konieczności uruchamiania piekarnika!
Na sklepowej półce znajdziesz szeroki wybór półproduktów do dekoracji ciast i wypieków tj. masa marcepanowa, polewy czekoladowe, kolorowe pisaki, lukrowe perełki, gwiazdki czy kokardki. Im więcej kolorów i rodzajów, tym więcej niepowtarzalnych świątecznych ciasteczek!
Jeśli masz już niezbędne produkty do dekoracji ciastek, to to jak będą one finalnie wyglądać zależy tylko od Ciebie i Twojej wyobraźni. Możesz z nich stworzyć świąteczny napis lub na każdym umieścić symbol Świąt Bożego Narodzenia tj. renifer, choinka czy gwiazda betlejemska. Do udekorowanych brzegów ciastek możesz przytwierdzić kolorowe wstążki czy sznurki, w ten sposób stworzysz choinkowe dekoracje.
Pamiętaj o odpowiedniej oprawie świątecznego spotkania. Gorąca czekolada, a w tle piosenki świąteczne - to pozycje obowiązkowe podczas takiego wydarzenia.
Życzymy dobrej zabawy i ciepłych, rodzinnych Świąt!
Nadesłał:
Paulina Rucińska
|
